Wspólnota mieszkaniowa może ustalić opłaty za parkowanie pojazdów od swoich członków, o ile z uwagi na zbyt małą ilość miejsc postojowych na terenie nieruchomości wspólnej nie jest możliwe korzystanie z tych miejsc przez wszystkich współwłaścicieli, a nawet tylko przez tę część współwłaścicieli, którzy posiadają samochody orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 20 marca 2012 roku, sygn. akt: I ACa 886/11 (niepubl.).
Powszechnym problemem w aglomeracjach miejskich jest brak miejsc do parkowania, deweloperzy starają się zabudować przestrzeń maksymalnie, aby jak najwięcej sprzedać, zdarza się, że pozostałe skrawki gruntu, który stanowić będzie po wyodrębnieniu lokali część wspólną nieruchomości przekazują na tzw. wyłączne korzystanie tym nabywcom, którzy zgodzą się im za to zapłacić.
Taka sytuacja prowadzi często do konfliktów i napięć, aby temu zaradzić właściciele w jednej z warszawskich wspólnot mieszkaniowych, w której nie starczyło dla wszystkich miejsc parkingowych, podjęli uchwałę o odpłatności za parkowanie na nieruchomości wspólnej w kwocie 40 zł. miesięcznie, uzyskane w ten sposób wpływy miały zasilić fundusz remontowy.
Uchwałę zaskarżył jeden z właścicieli argumentując m.in., że narusza jego uprawnienia przewidziane w art. 206 kodekcu cywilnego oraz w art. 12 ust. ustawy o własności lokali, jednak sprawę przegrał w obu instancjach.
Zbyt mała liczba miejsc do parkowania uniemożliwiała korzystanie z nich przez wszystkich właścicieli, parkowali tylko ci, którym to się w danym dniu udało, przy czym nie wnosili na rzecz wspólnoty żadnych opłat z tego tytułu argumentował Sąd Apelacyjny, który uzasadniając wyrok przywołał uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 20056 roku, sygn. III CZP 9/06 a zgodnie z nią współwłaściciel, który z wyłączeniem pozostałych współwłaścicieli korzysta z nieruchomości wspólnej, jest zobowiązany do rozliczenia uzyskanych z tego tytułu korzyści.
Portal Informacyjny Zarządca